Sł. "Cztery Refy"

POŻEGNANIE LIVERPOOLU

 

Żegnaj nam dostojny, stary porcie
rzeko Mersey żegnaj nam.
Zaciągnąłem się na rejs do Kaliforni
Byłem tam już niejeden raz.
A więc żegnaj mi, kochana ma!
Już za chwilę wypłyniemy w długi rejs.
Ile miesięcy Cię nie będę widział nie wiem sam
Lecz pamiętać zawsze będę Cię.

zaciągnąłem się na herbaciany kliper,
Dobry statek, choć sławę ma złą.
A że kapitanem jest tam styary Burgess,
Pływającym piekłem wszyscy go zwą.

A więc żegnaj mi...

Z kapitanem tym płynę już nie pierwszy raz,
Znamy się od wielu, wielu lat.
Jeśliś dobrym żeglarzem, radę sobie dasz,
Jeśli nie - toś cholernie wpadł.

A więc żegnaj mi...

Żegnaj nam dostojny, stary porcie,
Rzeko Mersey żegnaj nam.
Wypływamy już na rejs do Kaliforni,
Gdy wrócimy - opowiemy wam.

A więc żegnaj mi...

C C7 F C
G7
C C7 F C
C G7 C

G7 F C
G7
C C7 F C
G7 C


Spis utworów